Procyjanidyna B2 z jabłek i winogron w walce z łysieniem.

 

Magia włosów, czyli o tym, co tracisz, gdy łysiejesz...

Fryzura współczesnego człowieka to nie tyle bariera ochronna, co wyznacznik pozycji społecznej i zwiastun zdrowia ogólnego, kondycji, stylu życia, aktywności fizycznej, sposobu odżywiania. Twoje keratynowe wypustki manifestują bowiem, wszystko, co dzieje się w Twoim organizmie, począwszy od lekkich niedoborów witaminowych, przez stres i zaburzenia hormonalne, a skończywszy na ciężkich chorobach autoimmunologicznych. Włosy są bardzo wrażliwe na wszystkie próby naszego ciała dostosowania się do ciężkich warunków stawianych przez otoczenie. Tak, tak! Mózg - pan i władca całego ciała, uznaje, że dziś, włosy nie są nam szczególnie potrzebne do życia, dlatego też, jeśli, z uwagi na deficyt jakiegoś składnika, podupada praca któregoś z narządów, koniecznie trzeba zmniejszyć dokrwienie cebulek włosowych na rzecz odżywienia innej, ważnej funkcjonalnie struktury.  W przypadku choroby z autoagresji czy nieprawidłowości hormonalnych, zniszczeniu ulegają najbardziej delikatne elementy, a więc na pierwszy plan, znów wysuwają się włosy. Niestety, spora część przypadłości zdrowotnych, nie jest możliwa do wyleczenia. Choć, schorzenie samo w sobie nie wyrządza wielkiej krzywdy organizmowi, niszczy nasze bujne czupryny, powodując problemy na tle psychologicznym. Wiedz jednak, że dziś, łysienie można skutecznie leczyć! [1]

Jak wyzwolić się od łysienia, czyli wszystko o procyjanidynie b2

Procyjanidyny to dobroczynne związki, należące do grupy antocyjanów, które zupełnie naturalnie występują w owocach. Wszystkie cyjanidyny mają szczególne właściwości antynowotworowe i antyzapalne. Wiedz, że siła ich działania jest kilkadziesiąt razy większa, niż witaminy E, która do niedawna uchodziła za najbardziej skuteczny antyoksydant! Cyjanidyny zwane są "fitoaleksynami", czyli "ochroniarzami" dojrzewających komórek owoców. Dzięki nim, młode i delikatne owoce są chronione przed atakiem grzybów. Stąd, wzięło ich działanie antyzapalne i niebagatelna moc odnawiania [2].

Procyjanidyna b2 występuje w skórce jabłka i winogronie.

Wszystkie antocyjany są jednak, bardzo nietrwałe. Ulegają rozpadowi pod wpływem światła, dlatego też, w lecznictwie stosowane są jego prekursorowe formy, które rozkładowi ulegają dopiero w organizmie. Związki zdrowotne występujące w soku czerwonych owoców zawierające glukozę połączoną z tlenem przy pomocy bardzo silnego, trwałego wiązania kowalencyjnego, zapewniają skuteczne działanie [3].

Udało się udownodnić, że procyjanidyny zawarte w skórce winogron stymulują porost włosów, poprawiają krążenie krwi w obrębie mieszka włosowego, wzmacniają delikatne naczynia krwionośne oraz regulują florę bakteryjną skóry i łojotok, który bardzo często staje się bezpośrednią przyczyną łysienia bądź ataku chorobotwórczych drobnoustrojów, które, kolonizując się na skórze gospodarza, niszczą skórę i prowokują napłwy komórek immonologicznych do miejsca ich występowania. W ten sposób powstaje ognisko zapalne, na którego terenie, włosy poczynają wypadać z umęczonych, uszkodzonych mieszków, które niebawem mogą zostać obłożone blizną [3].

Jak działa procyjanidyna b2?

Terapia z wykorzystaniem procyjanidyny b2 przyniosła niesamowitą zmianę w postaci poprawy jakości włosów i zahamowania wypadania u młodej pacjentki, która w roku 2015 zgłosiła się do kliniki leczenia łysienia w Lublinie. Pacjentka uskarżała się na uporczywy świąd skóry głowy, obecność grubopłatowego łupieżu tłustego, łojotok, wypadanie włosów oraz ich szybkie cieńczenie. Badania diagnostyczne potwierdziły obecność białych łusek. Pobrano również próbkę włosów, która miała posłużyć jako próba porównawcza w dalszym leczeniu. Zalecono kurację z wykorzystaniem emulsji zawierającej wysokie stężenie procyjanidyny b2. Po ok. roku stosowania, pacjentka zauważyła poprawę kondycji włosów, zmniejszony łojotok, zanik swędzenia, a na ostatniej wizycie, okazało się, że grubopłatowy łupież został pokonany, łojotok nie występuje, włosy nie wypadają, a nawet pojawiają się nowe [2]. 

Procyjanidyna b2, jako zdrowy sposób na łysienie androgenowe

Cyjanidyny znalazły zastosowanie w leczeniu łysienia androgenowego, powstającego na skutek zaburzeń hormonalnych. Niestety, ten typ choroby jest powszechny i występuje u ok. 50% mężczyzn w wieku po 40 r.ż i u 6% kobiet po 30 r.ż.Charakterystyczna jest miniaturyzacja mieszków włosowych i stopniowa, postępująca utrata owłosienia, o bardzo charakterystycznym przebiegu, innym u kobiet i mężczyzn. Łysienie androgenowe pojawia się na skutek nadwrażliwości cebulek włosowych skóry głowy na pochodną testosteronu, dihydrotestosteron (DHT), którego ilość wzrasta wraz z wiekiem. Ten hormon występuje również w ciele kobiety. Dihydrotestosteron w warunkach prawidłowych stymuluje porost w okolicach intymnych, aczkolwiek bywa, że niechcąco działa również na mieszki włosowe na głowie, która nie da się ukryć - są bardzo delikatne i łatwo przesadzić z ich stymulacją. W sytuacji zmian hormonalnych w organizmie, ilość DHT może się zwiększyć, tak samo, jak cebulki włosowe wraz z wiekiem, mają prawo się osłabić. Właśnie te czynniki decydują o rozwoju łysienia. Faktem jest, że można je zatrzymać! [4]

Patologiczne zjawisko wynika stąd, że 5-alfareduktaza, zlokalizowana wewnątrz mieszków włosowych powoduje przemianę testosteronu do DHT, który znacznie silniej wiąże się do komórek produkcyjnych włosa i nie dość, że je uszkadza, blokuje rozwój keratynowych tworów, przyspieszając ich przejście w fazę spoczynku. Stężenia wolnego, nie związanego z żadnym białkiem, testosteronu we krwi determinują jego biodostępność, co oznacza możliwość praktycznego wykorzystania przez tkanki. Duża biodostępność testosteronu oznacza, że tkanki wykorzystują go w stopniu niewielkim. Pojawia się tutaj ryzyko, że zostanie przetworzony w estradiol, DHT i metabolity. Duża biodostępność testosteronu we krwi, charakterystyczna jest dla mężczyzn po 40 r.ż. Ponieważ spada wydolność fizyczna organizmu, testosteron przestaje być potrzebny mięśniom, a więc, swobodnie krąży we krwi [5].

Na czym zatem, polega zadanie procyjanidyny b2? To bardzo proste! Procyjanidyna b2 z jubilerską precyzją wpasowuje się w receptor dla DHT, obecny w mieszkach włosowych, dzięki czemu DHT nie może związać się ze swoim receptorem. Procyjanidyna, blokuje receptor na zasadzie "klucza i zamka" - domena otwierająca "klucza", niby wchodzi do środka receptora - zamka, ale dalsza część budowy szkieletowej procyjanidyny nie pozwala jej przedostać się do wnętrza receptora. Efekt? - Klucz tkwi w zamku, ale może się obrócić, by otworzyć furtkę. Ponieważ, domena otwierająca utknęła w zamku, do jego wnętrza nie przedostanie się żaden inny związek - receptor nie może zatem, być aktywowany. Włosy przestają wypadać, stają się grubsze i trwalsze [6].

 

Działanie procyjanidyn w przebiegu autoimmunologicznych chorób powodujących łysienie

Działanie dobroczynnych związków, pozyskanych naturalnie z roślin sprowadza się do ograniczania znaczących dla procesów łysienia, stanów zapalnych. Wiedz, że komórki odpornościowe, to z jednej strony nasi sprzymierzeńcy i obrońcy, ale z drugiej, lepiej ich niepotrzebnie nie aktywować. Bardzo często, wykazują działanie niszczycielskie, jeśli, w niekorzystnych warunkach, wskażesz im patogen lub czynnik podobny do patogenu. Komórki odpornościowe mają możliwość zapamiętywania drobnoustrojów, które, już kiedyś, weszły im w paradę. Istnieje zatem, ryzyko, że jeśli, kiedyś pierwszy raz dany wirus dostał się do Twojego organizmu i wywołał szereg objawów niepożądanych, a w tym samym czasie inny organizm spowodował świąd skóry głowy, a Ty, właśnie po raz pierwszy użyłeś szamponu z tajemniczym składnikiem, którego nigdy wcześniej Twoja skóra nie widziała, Twój organizm pocznie uznawać, albo patogen ze skóry głowy, albo "składnik X" z emulsji za drobnoustrój. Jeśli, w tej sytuacji nie zrezygnujesz z szamponu i nie wytępisz drobnoustrojów na głowie, komórki jak szalone będą napływać na powierzchnię skóry głowy, niszcząc mieszki włosowe. Jeśli, proces dewastacji nie ustanie, stan zapalny się poszerzy, a mieszki będą bliznowaciały. I tu jest pies pogrzebany. Raz zniszczone komórki nabłonkowe mieszków, nie zostaną prawidłowo odtworzone po raz kolejny, lecz drogą minimalizacji kosztów, zostaną zastąpione tkanką bliznowatą, z zaburzoną siatką włókien kolagenowych i elastynowych, która całkowicie przykryje mieszki. Z przysłoniętych cebulek, włos nie ma szansy się wynicować. Musisz mieć jednak, świadomość, że powstający w taki czy inny sposób (np. spowodowany chorobą) proces autoimmunologiczny, postępuje wiele lat. Zawsze możesz go zatrzymać [7].

Procyjanidyny bardzo szybko ograniczają łojotok i udział patogenów w postępowaniu choroby. Dzięki zahamowaniu rozwoju drobnoustrojów, organizm nie dostrzega już potencjalnego wroga na skórze głowy, a więc, atak komórek immunologicznych ustaje. Ponieważ, obniża się łojotok, ograniczony zostaje również udział pasożytów skóry głowy, np. Malassezia furfur, który żywi się nadmiarem łoju. Tym samym, układ odpornościowy się uspokaja i przestaje niszczyć tkankę skóry głowy [5].

Procyjanidyny, a minoxidil - podobieństwa i różnice

W leczeniu łysienia androgenowego używany jest chętnie również minoksydyl, który zawierane zasady pirymidynowe w składzie. Jeśli, stosowany jest miejscowo, znacznie poprawia ukrwienie i odżywienie skóry oraz reguluje procesy mitotyczne w komórkach włosa, a więc, przyspiesza ich wzrost. W żaden sposób nie wpływa na łojotok ani na procesy zapalne skóry. Stosowany w nadmiarze bądź zaaplikowany w sposób nieprawidłowy, np. na ranę, może powodować dolegliwości wieńcowe, kołatanie serca, hipotensję i duszność [8].

Procyjanidyny działają zupełnie inaczej. Nie wzmagają procesów mitotycznych w komórkach włosowych, ale poprzez zablokowanie receptora, z którym łączy się DHT, uniemożliwiają wypadanie włosów. Ograniczają łojotok, przeciwdziałają procesom zapalnym skóry, kontrolują florę skóry. Objawy niepożądane nie występują. Skuteczność w działaniu obu produktów, jest podobna [2,3,4,6,7].

Bibliografia:

1. dr n. med. Styczeń P.: Włosom na ratunek, 2004

2. Pieszka M., Szczurek P., Rola reserwatolu w regulacji metabolizmu komórkowego, 2015

3. Maciąg M., Maciąg K., Medyczne aspekty kosmetologii i dietetyki, 2018

4. dr n.med A. Bogacz, Ocena wpływu wybranych roślin leczniczych na poziom transkrypcji genów CYP3A1 i CYP2D2 w badaniach in vivo, 2010.

5. Glade M.J, Smith K., Oxidative stress, Nutritional Antioxidants and Tetosterone Secrection in Man, 2015

6. Kamimura A., Investigation of topical application of procyanidin B-2 from apple to identify its potential use as a hair growing agent, 2014

7. Takahashi T., The first clinical trial of topical application of procyanidin B-2 to investigate its potential as a hair growing agent, 2001

8. Tarach D., Minoksydyl - opis profesjonalny, Medycyna praktyczna, 2017